Dawno nic nie haftowałam. To taka rozgrzewka przed feriami ;). Teraz mam w planach kilka rzeczy. Ciekawe ile z tego uda mi się zrealizować. Na początek wzór świąteczny - jeszcze tylko obramowania wyszyć, wykończyć. I zawiesić, ale to dopiero na Wielkanoc oczywiście.
No proszę -ja o wielkanocnych haftach muszę niedługo pomyśleć-:)Hafcik bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemności w dalszym stawianiu krzyżyków,z miłą chęcią pooglądam:)
Pozdrawiam-Iwonna
No tak...najwyższy czas zacząć myśleć o Wielkanocy :) Ciekawe czy tym razem dam radę wykonać wszytskie moje pomysły :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń