środa, 12 stycznia 2011

Domek i cukierki

Pomysł na domek podsunęła mi Joanna. Kartonowe opakowanie po cukierkach przeleżało kilka lat w piwnicy. Wiedziałam, że kiedyś się przyda :). Pomalowałam je na biało i wykonałam prace dekarskie ;) w postaci naklejenia tektury falistej jako dachu. Szukam teraz odpowiedniej lokalizacji dla tego budynku.





Choć cukierki z domku dawno zniknęły, to za to mogę się pochwalić cukierkami własnoręcznie zrobionymi. W czasach kryzysu trzeba było sobie radzić... A oto "odkurzony" dzięki siostrze przepis:


Cukierki z płatków owsianych

3 szklanki płatków owsianych
1,5 szklanki cukru pudru
5 łyżeczek kakao
5 dag masła
mleko

Masło rozpuścić. Składniki wymieszać. Formować cukierki. Wysuszyć.

3 komentarze:

  1. Pamiętam te cukierasy z dzieciństwa :) Pszotki...a domek podobn też chodził mi po głowie hihi Twój jest słodki...i to serduszko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cukierki pamiętam-były smaczne:-)) Pamiętam też,że największy problem był ze zdobyciem kakao:-)))Straszne czasy to były:-(
    Domek wspaniały-prace dekarskie wykonałsś bardzo fachowo :-))) Może jeszcze jakieś firaneczki na szydełku?...
    A mitenki z poprzedniego wpisu bardzo,bardzo romantyczne.Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i mnie,Maja

    OdpowiedzUsuń
  3. Tymi cukierkami dzieciństwo mi przypomniałaś! A cały czas próbowałam sobie przypomnieć jak to je moja mama robiła! Wielkie dzięki!

    OdpowiedzUsuń