Mały biały domek w mej pamięci tkwi,
Mały biały domek wciąż mi się śni.
Okna tego domku dziwnie w słońcu lśnią,
Jakby czyjeś oczy zachodziły łzą.
W domku tym przeżyłem szczęścia tyle
I cudownych dni,
Gdy wspominam te rozkoszne chwile,
Serce moje drży.
Słodkie lenistwo...
A teraz już tylko ostatnia prosta do wakacji :).
Nie lepiej bym tego nie ujeła.Swoja droga slicznie u ciebie ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń