Od jakiegoś czasu już wisi w przedpokoju. Potrzebuje jeszcze coś na szyję i coś do rąk.
Wizyta mojej siostry to między innymi kawa...
Najapetyczniejsza jest pianka :).
W planach coś słodkiego do kawki ;).
Pierwsze zwiastuny... można znaleźć w hurtowni kwiatów.
Z zaległości to udało mi się w końcu wysłać candy (wiem, wstyd). Mam tylko nadzieję, że poczta będzie mniej opieszała niż ja.
Śliczna tilda, taka wiosenna w kolorkach! A kawa bajeczna po prostu!! :))) Jak zrobiłaś tę filiżankę? :))
OdpowiedzUsuńAleż piękna ta filiżaneczka. Rózne już widziałam, ale Twoja jest wyjątkowo piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko